Podziękowania

Dzieci Pani Joanny od kilku dni czekały na naszą wizytę. Gdy już nadszedł dzień dostarczania paczek, od rana pomagały rodzicom w sprzątaniu pokoju i układaniu zabawek. Gdy wnosiliśmy paczki mały Dawid zbiegł szybko po schodach i zaczął nam pomagać. Pani Joanna zszokowana taką ilością paczek nie mogła wykrztusić ani jednego słowa, miała tylko łzy w oczach. Nie mogła uwierzyć, iż dostała tyle żywności, i produktów, na które nigdy nie mogli sobie pozwolić i których dzieci nawet nie znały smaku. Mówiła, że środków chemicznych starczy im na rok. Pan Krystian był bardzo zadowolony z nowych narzędzi, a buty które otrzymał od razu założył na nogi i chodził szczęśliwy po domu. Dwuletnia Sara piszczała ze szczęścia, gdy tylko wypatrzyła wózek dla lalek, nie pozwoliła nawet tacie pomóc w rozpakowaniu tego prezentu. Trzyletni Maciej również od razu znalazł ciuchcię i świata poza nią nie widział - jeździł nią po całym pokoju. Nawet mały Kacperek wiercił się w łóżeczku czując całe zamieszanie i widząc ciąg wolontariuszy z paczkami. Wszystkie ubranka pasowały na dzieci, a Pani Joanna podkreślała, że nie musi się już martwić, że nie stać jej na ubranka i środki higieniczne dla małego Kacperka. W pokoju wypełnionym szczelnie paczkami czuć było atmosferę wzruszenia, szczęścia i ogromnej wdzięczności. Dawid i Maciuś przekazali dla darczyńców dwa rysunki.

Dziękuję za ogromne zaangażowanie w tworzenie Szlachetnej Paczki, za spełnienie wszystkich potrzeb rodziny oraz za piękne opakowanie paczek, które pozwoliło rodzinie poczuć się wyjątkowymi. Zmienili Państwo życie tej rodziny na lepsze. Dziękuję za współpracę i życzę, aby dobro okazane innym wróciło do Państwa ze zdwojoną siłą.